Od początku “Projektu harcówka” obserwujemy walkę druhów o miejsce do spotkań. Dzięki własnej pracy, dofinansowaniu, wsparciu gminy i mieszkańców, w ciągu roku udało się wyznaczyć miejsce i zebrać kwotę potrzebną do stworzenia harcówki.
Harcerze oprócz wkładu własnego w budowę wymarzonego miejsca otrzymali wsparcie w postaci dofinansowania. Ponadto utworzyli zbiórkę na ten cel w formie licytacji, gdzie uczestnicy mogli wystawiać na sprzedaż dowolne przedmioty, a kwota ze sprzedaży danej rzeczy wędrowała na konto harcówki. Gmina użyczyła harcerzom działkę w Sulęcinku. Nieoceniona okazała się również pomoc mieszkańców gminy.
Budynek ma być przeznaczony na miejsce spotkań harcerzy, ale ma też mieć formę magazynu, gdzie będą mogli składować i przechowywać sprzęty i dokumentację swojej jednostki. Do tego celu wykorzystano trzy kontenery modułowe, które razem stworzą trzy pomieszczenia: salę spotkań, magazyn i toaletę. Dzięki pomocy i zaangażowaniu harcówka jest już prawie gotowa.
Jak czytamy na stronie I Szczepu Harcerskiego ZHP “Unitatis”, pomieszczenie główne jest już wykończone. Obecnie harcerze czekają na przyłączenie wody i prądu. Wszystkie prace wykonane już na miejscu były możliwe dzięki pomocy mieszkańców gminy.
Dzięki Piotrowi Goły działka została wypoziomowana oraz przygotowano płyty betonowe stanowiące fundament harcówki. Firma Stach-Trans w osobie Stanisława Janasika przetransportowała kontenery i przy pomocy Mirosława Sutuły ustawiła je na betonowych płytach. Od razu pierwszego dnia prac Zbyszek Matuszewski i Tomasz Kubiak pomogli zamknąć niepotrzebne otwory i dziury kontenera, a później wymienili blachy w środku oraz pomogli uszczelnić dach papą. Harcówka została również ogrodzona, słupki do postawienia ogrodzenia przekazał Damian Majsner a siatkę zorganizował i przywiózł Robert Łażewski. Państwo Zbyszek i Marzanna Matuszewscy zakupili cement i czynnie wspierają harcówkę materialnie i w każdy możliwy sposób od dnia jej ustawienia. Budynek kontenerowy ocieplono watą, którą zakupili państwo Grochowscy. Następnie wykonano ściany z płyt, które zorganizował Wojciech Wieczorek, a przewiózł Bartosz Szulczyński. Dzięki wsparciu ze strony Macieja Pohl oraz państwa Waszak udało się wielokrotnie uratować sytuacje kryzysowe i wesprzeć projekt, gdy czegoś brakowało. Państwo Pankowscy natomiast podarowali harcerzom drzwi i tablice, które są już zamontowane w harcówce.
Dzięki ogromnemu zaangażowaniu ze strony mieszkańców i harcerzy, wkrótce w Sulęcinku przy ulicy Szkolnej harcerze będą mieć swoje miejsce na ziemi. Gratulujemy!
- pomoc
- Krzykosy
- sulęcinek
- boczna
- harcerze
- Mieszkańcy
- harcówka