Wracamy do tematu ul. Akacjowej. Plany na tę drogę są ambitne i kluczowe w rozwoju miasta, ale nie dla każdego wygodne. Przebudowa mogłaby rozpocząć się już w tym roku, lecz na razie brakuje środków – gdyż gmina nie otrzymała ich z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Mimo braku dofinansowania w tym momencie, plany inwestycyjne wciąż są aktualne. Nie brakuje także małych korekt, które są odpowiedzią na głos mieszkańców.
– Ta droga będzie miała takie gabaryty jak ul. Bukowa, czyli pas jezdny będzie szeroki na 6 metrów, po jednej stronie będzie ciąg pieszo-rowerowy, a po drugiej będzie chodnik. Na skrzyżowaniu z ul. Kosynierów będzie sygnalizacja świetlna, a na ul. Kórnickiej będzie duże rondo – mówi Michał Orłowski, naczelnik Wydziału Inwestycji i Zamówień.
Pojazdy poniżej 12 ton
Po przeprowadzonej inwestycji droga będzie miała wyższą kategorię, lecz nie będzie obwodnicą, tylko zachodnią ramą miasta, mimo iż wcześniej w rozmowach z naszą redakcją padało słowo „obwodnica”. Dziś naczelnik uważa, że użył niewłaściwego słowa.
– Będą mogły tędy jeździć pojazdy, które są dopuszczone do ruchu w mieście, a w mieście mogą jeździć pojazdy, które mają poniżej 12 ton masy całkowitej. Tir powyżej 12 ton na pewno nie będzie mógł jeździć ul. Akacjową. Na większości naszych dróg pojazdy o nośności mniej niż 12 ton mogą się poruszać, chyba, że jest to ograniczone do 3 ton, tak jest w przypadku Starego Miasta – wyjaśnia naczelnik.
Dofinansowania brak
Gmina złożyła wniosek o dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, lecz rozstrzygnięcie było niekorzystne i pieniędzy nie będzie z tego naboru. Ciężko w tym momencie określić, kiedy ruszą prace.
– Tworzymy dokumentację, będzie ona gotowa w czerwcu. Zobaczymy jakie są siły na zamiary, może będzie jakieś inne dofinansowanie. Samorząd gminny z własnych środków nie jest w stanie udźwignąć tej inwestycji. Wymagane są środki zewnętrzne, być może uda się je pozyskać z Funduszu Dróg Samorządowych. Przewidywany koszt to około 4-5 mln zł. Jeśli wszystko poszłoby po naszej myśli, to w tym roku byłoby pozwolenie na budowę i przetarg. Prace mogłyby rozpocząć się pod koniec roku i trwać do czerwca-lipca 2022. Jednak teraz, ze względu na brak środków ciężko powiedzieć, jak się ułoży sytuacja – mówi Michał Orłowski.
Przedszkole z zatoczką?
Na inwestycję jakiś czas temu negatywnie zareagowali mieszkańcy, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo oraz utratę spokoju. Powstała petycja, którą projektant wziął pod uwagę.
– Z uwagi na to, że przy tej ulicy mieszkają ludzie i jest przedszkole zaprojektowaliśmy elementy bezpieczeństwa takie jak ograniczenia ruchu, oznakowane przejście dla pieszych przy przedszkolu. Zaprojektowana jest również specjalna zatoczka, która będzie obsługiwała wyłącznie przedszkole – tłumaczy naczelnik.
Miasto się rozwija
Jak wyjaśnia naczelnik Wydziału Inwestycji i Zamówień, miasto stale się rozwija i mieszkańcy muszą liczyć się z tym, że ich sytuacja może się zmienić.
– Kiedyś mieszkańcy ul. Bora Komorowskiego mówili, że inwestycje zniszczą ich enklawę spokoju a dzisiaj tam jest drugie miasto, jest to cena rozwoju. Tak samo będzie w przypadku ul. Bukowej. Deweloperzy są już praktycznie przy tej ulicy i za chwilę będą też przed Topolą. Taka sama sytuacja była przy ul. Popiełuszki, tam była kiedyś droga i pola a teraz osiedla, których końca nie widać. Przed tym nie uciekniemy – kończy naczelnik.
- droga
- inwestycje
- boczne
- akacjowa
- ulica