Niestety nie każdy potrafi się odpowiednio zachować. Tak przynajmniej twierdzi Czytelnik, który poinformował nas o problemie związanym z najnowszą inwestycją powstałą nad średzkim jeziorem, a mianowicie miejscem do biesiadowania.
– Miejsce do grillowania przy jeziorze średzkim to raczej dobry pomysł. Inaczej wygląda w związku z tym bezpieczeństwo na ścieżce rowerowej. Od parkingu do miejsca grillowania jest kawałek. Imprezującym jednak to za daleko by nieść koszyczek z prowiantem i jadąc ścieżką parkują przy grillu. Druga sprawa, to po piwie pęcherz moczowy szybko daje o sobie znać. Park robi się miejscem upustu płynu moczowego. Jeszcze kilka grillowań a do lasku nie wejdziemy od fetoru moczu – czytamy w mailu przesłanym na adres redakcji.
Czytelnik dołączył zdjęcia na których widoczne są pojazdy zaparkowane na trawniku, przy samej ścieżce rowerowej.
Twierdzi też, że widział osoby oddające mocz w miejscu publicznym, ale z oczywistych powodów ich nie fotografował.
- boczne
- alkohol
- biesiada
- jezioro średzkie