Działacze Średzkiej Kolei Powiatowej wraz z początkiem roku wzięli się za niezbędne prace związane z funkcjonowaniem linii kolejowej. – Przed nami rok pełen wyzwań i wielu zadań – podkreślają wspólnie. Motywacja, materiały i pieniądze są, teraz trzeba działać. Wszystko po to, aby sezon turystyczny na trasie Środa – Zaniemyśl mógł ruszyć pełną parą.
Jak wyjaśnia Krzysztof Kubiak, rzecznik ŚKP, funkcjonowanie linii kolejowej opiera się na dwóch aspektach. Po pierwsze bieżące utrzymanie, czyli koszenie traw, opryski, sprzątanie – co właśnie działacze zaczęli wykonywać. Po drugie naprawy inwestycyjne, czyli całkowite wymiany odcinków. W tym roku dzięki średzkim samorządom, w tym głównie dzięki powiatowi średzkiemu, możliwa jest całkowita realizacja tych niezbędnych elementów. Średzkiej Kolei Powiatowej zostało zagwarantowane trwałe i pewne finansowanie na najbliższe 3 lata, w kwocie 467 400 zł brutto rocznie, o czym informowaliśmy w poprzednim wydaniu Głosu Powiatu Średzkiego.
– Największym jednak sukcesem jest pozyskanie 6000 metrów bieżących szyn od PKP PLK, w co zaangażowany był głównie członek zarządu powiatu Michał Matelski – informuje Krzysztof Kubiak.
Poza szynami od PKP PLK udało się pozyskać w ramach darowizny 800 sztuk łubek, 800 sztuk podkładek żebrowych i 2 systemy SSP. Jest to największa w ostatnich latach ilość materiałów torowych pozyskana przez ŚKP.
Asortyment ten znacznie przyczyni się do poprawy stanu technicznego infrastruktury kolejki.
– SSP jest to samoczynna sygnalizacja przejazdowa i występuje przede wszystkim na dużej kolei, natomiast jeśli chodzi o łubki i mocowania żebrowe, są to elementy łączące szyny – wyjaśnia Kubiak.
Gdzie dokładnie stanie sygnalizacja? Na ten moment działacze kolejki nie mają sprecyzowanych planów.
– W pierwszej kolejności musimy zająć się pracami torowymi, to nas najbardziej nagli, stąd też jako ogromny sukces uważamy, że znaleźliśmy się w posiadaniu tylu materiałów torowych – dodaje Krzysztof Kubiak.
- inwestycje
- boczne
- wąskotorowa
- średzka kolej powiatowa