W wielu polskich gminach odnotowano spadek liczby osób zameldowanych. Analitycy twierdzą, że powodem takiej sytuacji nie jest wcale migracja ludności czy śmierć, lecz… wysoka opłata za odbiór odpadów komunalnych.
Kiedyś opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi była uzależniona od liczby zapełnionych pojemników. Uznano jednak, że poprzedni system pobierania opłat ma wadę. Chęć zaoszczędzenia pieniędzy powodowała, że wiele osób pozbywało się śmieci w sposób niezgodny z prawem. Wywożone były one do lasów czy na pobocza dróg. Wiele odpadów było spalanych w piecach. Wydawałoby się, że wprowadzenie zmian w systemie pobierania opłat (stała dla każdego mieszkańca, niezależnie od ilości wyprodukowanych śmieci) problem zażegna. Jak się okazało, są osoby, które znalazły sposób, aby zaoszczędzić. W wielu gminach odnotowano spadek liczby mieszkańców. Ludzie wymeldowują się ze stałego miejsca pobytu, a właściciele nieruchomości dokonują zmian w deklaracjach. Sprawdziliśmy, jak jest w Środzie.
Jak stwierdził Marcin Nowak, Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Środzie, w gminie Środa nie odnotowano spadku liczby mieszkańców, a nawet zaobserwowano tendencję wzrostową. Taka sytuacja podyktowana jest większą liczbą urodzeń niż zgonów. Nie zauważono zatem masowych wymeldowań. Jak poinformował Referat Podatkowy Urzędu Miejskiego, w gminie Środa na koniec ubiegłego roku w deklaracjach zgłoszonych było ponad 30 700 mieszkańców. Ta liczba może sugerować, że jednak nie wszyscy mieszkańcy są objęci w ewidencji.
Trudno także zweryfikować liczbę obywateli innych państw, którzy mieszkają na terenie gminy, ale nie są tu zameldowani. Samych obywateli Ukrainy zameldowanych jest 467. Ta liczba z pewnością powinna być dużo wyższa. Nie znaczy to jednak, że obywatele zagraniczni pozbywają się odpadów nielegalnie. Jak usłyszeliśmy w Referacie Podatkowym, część z nich jest zakwaterowana przez firmy czy agencje pośrednictwa pracy. W takim przypadku firma podpisuje odrębną umowę z wybraną przez siebie firmą świadczącą usługę odbioru odpadów. Jeśli zakwaterowaniem zajęła się osoba prowadząca działalność gospodarczą, wówczas wysokość opłaty nie jest uzależniona od liczby mieszkańców nieruchomości, a jedynie od ilości wyprodukowanych odpadów.
Jak poinformował nas kierownik Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych Błażej Zgoliński pracownicy Usług Komunalnych nie mają wglądu do deklaracji składanych przez mieszkańców. Nie mogą zatem sprawdzić, czy daną nieruchomość zamieszkują osoby, od których nie są pobierane opłaty za gospodarowanie odpadami. Wygląda zatem, że system pobierania opłat nie jest do końca szczelny.
Faktem natomiast jest, że coraz częściej zapełniają się ogólnodostępne kosze. Dziś w centrum Środy trzeba je opróżniać minimum dwa razy dziennie. Jak twierdzą pracownicy Usług Komunalnych, wyraźnie widać, że nie są to tylko zwykłe śmieci wyrzucane przez przechodniów. Często odpady znajdują się w dużych workach, co świadczy, że zostały tutaj specjalnie przyniesione.
Jedno w tym wszystkim jest pewne. Im więcej odpadów zostanie wyprodukowanych na terenie gminy, przy jednoczesnym braku zwiększenia wpływów z tytułu opłat za gospodarowanie odpadami, tym wyższą stawkę za odbiór tych odpadów będą musieli uiszczać mieszkańcy. System gospodarowania odpadami komunalnymi w gminie powinien być tak zbilansowany, aby być w pełni samofinansujący się. Gmina nie może czerpać z tego tytułu zysków, jednakże żadna gmina nie chce też do tego systemu dopłacać.
- Środa Wlkp
- boczne
- opłaty za śmieci
- wywóz odpadów