Temat oświetlenia często gości na naszych łamach. W ostatnim czasie pisaliśmy np. o niedziałających latarniach na Os. Jagiellońskim czy ich braku na ul. Adolfa Bnińskiego. Teraz otrzymaliśmy od Czytelniczki sygnał, że… lampy działają.
To, że latarnie dają światło nie powinno nikogo dziwić. W końcu od tego są. Zadziwia jednak fakt, że w czasie, gdy w niektórych częściach miasta są problemy z oświetleniem, równocześnie w innych miejscach latarnie świecą w ciągu dnia.
– Taki widok zastałam w niedziele na skwerze przy Liceum Ogólnokształcącym. To był pogodny dzień, świeciło słońce. Chyba jednak komuś było ciemno lub ma za dużo pieniędzy – informuje Czytelniczka, która przysłała nam zdjęcia wykonane we wspomnianym miejscu w niedzielę, 14 lutego, dokładnie o godzinie 13:40. Widać na nich, że świecących się latarni jest kilka.
– Czy osoba odpowiedzialna za oświetlenie ulic nie wie, że teraz dzień staje się dłuższy? Tak trudno raz na dwa tygodnie zmienić godzinę w której oświetlenie jest włączane i wyłączane? – pyta inny Czytelnik.
- Środa Wlkp
- interwencja
- boczne
- oświetlenie uliczne