Samochód Pana Henryka rozsławił Środę

Fiat 126 to samochód osobowy z klasy aut mniejszych. Nie trzeba go chyba nikomu przedstawiać, gdyż wyprodukowano ponad 4,67 mln egzemplarzy tych aut, z czego ponad 3,3 mln egzemplarzy w Polsce. Samochody te zjeżdżały z taśm produkcyjnych w Tychach i Bielsku-Białej. Tak duża liczba wyprodukowanych aut tego modelu, prosta konstrukcja umożliwiająca dokonywanie napraw we własnym zakresie, a przede wszystkim niska cena, to powody dla których „Maluch” stał się najpopularniejszym samochodem w kraju nad Wisłą.

Jego produkcję rozpoczęto w 1972 roku, a ostatni egzemplarz zjechał z taśmy 22 września 2000 roku. Samochody wyposażone były w silniki 600, 650 i 700 cm3. Ponieważ konieczne było płacenie tzw. podatku drogowego, którego wysokość uzależniona była od pojemności silnika, posiadanie fiata 126p było bardzo ekonomiczne. Średnie spalanie paliwa wahało się w granicach 6,5l benzyny na 100 km, co również było atutem, biorąc pod uwagę fakt, że do baków innych dostępnych na rynku samochodów trzeba było wlać nawet kilkanaście litrów paliwa, aby przejechać dystans 100 km.

Z czasem popularny „Maluch” został wyparty z rynku. W latach 90-tych ubiegłego wieku otwierały się w Polsce salony samochodowe oferujące nowe samochody różnych marek, które były większe, wygodniejsze i nawet ekonomiczniejsze od fiata 126p. Mimo, że fiacik nadal był najtańszym dostępnym na rynku nowym samochodem, to jego sprzedaż malała. W 2000 roku sprzedano tylko 13,5 tyś egzemplarzy, co stanowiło zaledwie 10 procent średniej rocznej sprzedaży tego modelu, biorąc pod uwagę jego 28-letnią historię.

Fiat 126p stał się bazą dla samochodu sportowego, który zbudowany został w Środzie, w warsztacie Pana Henryka Musielaka.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie w najnowszym wydaniu gazety, które można kupić tutaj